Premier Tusk odebrał już trzecią niemiecką nagrodę w ciągu blisko 5 lat swojego premierowania, tym razem im. Waltera Rathenau. Rok wcześniej został wyróżniony „Złotą Wiktorią dla Europejczyka Roku”, a dwa lata temu uhonorowano go także niemiecką nagrodą im. Karola Wielkiego. Laudację na cześć Tuska wygłosiła sama kanclerz Angela Merkel, co jeszcze mocniej podkreśliło jak zasługi naszego premiera, są doceniane w sąsiednich Niemczech.

Unia Europejska stara się przekonać świat do konieczności wdrożenia nowego programu kontroli Internetu. Raporty wskazują, że UE będzie wkrótce tworzyć obowiązkowy system elektronicznego Dowodu Osobistego dla wszystkich obywateli Unii Europejskiej. Komisarz europejskiej polityki cyfrowej Neelie Kroes, twierdzi, że przepisy będą promować „przyjęcie zharmonizowanego podpisu elektronicznego, e-tożsamości oraz elektronicznych usług uwierzytelniania (eIAS) w państwach członkowskich UE”.

Kanclerz RFN Angela Merkel kategorycznie nie życzy sobie wycofania się Grecji ze strefy euro. Przeciwko wolnemu dryfowi kraju nastawione są wszystkie elity unijne – poczynając od szefów ministerstw finansów krajów Unii Europejskiej, szefa Eurokomisji do dyrektora zarządzającego MFW. Krajowi, znajdującemu się faktycznie w stanie bezwładzy, nadskakuje się, urabia, ugłaskuje, nie szczędząc pogróżek i obietnic.

Organizacja Human Rights Watch, występująca w obronie praw człowieka, opublikowała raport w sprawie strat poniesionych przez ludność cywilną Libii w wyniku ataków sił natowskich. Eksperci organizacji podkreślają, że ofiarami ataków lotnictwa padły co najmniej 72 osoby, w tym także 20 kobiet i 24 dzieci. Jednocześnie niemal oskarża NATO o ukrywanie informacji i o niechęć do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie zgonu cywili.

Kolejne następujące po sobie ekipy rządzące dopuściły się grabieży, niegospodarności i malwersacji majątku narodowego. Pod płaszczykiem prywatyzacji zniszczono gospodarkę kraju, a następnie beztrosko rozpoczęto katastrofalny proces zadłużenia naszego państwa, a tym samym nas - Polaków. W chwili obecnej, wielokrotnie bez naszej wiedzy i zgody doprowadzono do sytuacji, gdzie każdy z nas ma wirtualny dług w wysokości około 22 tys zł na osobę!

Media, zwane "czwartą władzą" stanowią zbyt łakomy kąsek dla polityków pragnących manipulować opinią publiczną. Uwiarygodniać swoje kłamstwa lub niszczyć cudze kariery. Odwracać uwagę społeczeństwa od tego co ważne kierując ją na tematy zastępcze - błahe i nieistotne. Dlatego też nie dziwi, iż jeszcze za tzw "komuny" towarzysze partyjni wpadli na genialny pomysł by stworzyć media będące na ich usługach i pod ich kontrolą.