ArsaGianta

Nadzieje szefa Pentagonu Leona Panetty na to, że zajęcie przez powstańców syryjskiego miasta Aleppo „wbije ostatniego gwoździa do trumny” Baszara Assada, nie sprawdziły się. Zarówno władze, jak też powstańcy i eksperci na Zachodzie traktowali walki o Aleppo jako decydujące. Jednakże wydarzenia wykazują, że kierunkowskaz odwraca się w inną stronę i reżim Baszara al-Assada konsoliduje swoje pozycje.

Sytuację komentuje szef centrum Badań Wschodnich Akademii Dyplomatycznej Andriej Wołodin:

„Jest sprawą oczywistą, że wojsko, składające się z dezerterów, najemników i członków Al-Kaidy nie daje sobie rady z regularną armią, i Zachód znalazł się wobec poważnego dylematu – czy ma pozostawić wszystko na swoich miejscach, czy też zdecydować się na bezpośrednią ingerencję – czyli interwencję zbrojną. Obecnie planowana jest unia gospodarcza czterech państw - Syrii, Iranu, Iraku i, ewentualnie, Libanu. Jest to ciekawy aspekt,na który warto zwrócić uwagę. Już zaktywizowała się opozycja w Turcji, która uważa, że poczynania Erdogana są zbyt pochopne i szkodzą interesom Turcji. Erdogan zaczyna przekraczać tę czerwoną linię, którą nakreślił w swoim czasie Kemal Ataturk, czyli wychodzi poza granice Turcji”.

Jednakże Ankara uporczywie podąża tą właśnie drogą. Z oficjalną wizytą do Turcji przybyła sekretarz stanu USA Hillary Clinton. Nie można wykluczać prawdopodobieństwa omówienia przez nią z kierownictwem kraju poparcia dla podzielonej na ugrupowania polityczne opozycji syryjskiej i dróg rozwoju Syrii po dymisji Baszara Assada.

Naród syryjski i władze mają jak najbardziej konkretny plan działań, – uważa współprzewodniczący Rosyjskiego Komitetu Solidarności z Narodami Syrii Oleg Fomin:

„Co mają robić Syryjczycy? Czy w dalszym ciągu bronić miasta i wsie przed bandytami, dążąc do tego,, aby wszystkie normalne siły w społeczeństwie usiadły przy stole rokowań, zacieśniać stosunki z Rosją, Chinami, Wenezuelą, Kubą - krajami, które ich popierają? Mam nadzieję, że grono przyjaciół Syrii będzie rozszerzać się, gdyż wszyscy muszą przekonać się co do słuszności stanowiska zajmowanego przez Damaszek i niesłuszności polityki neoglobalistów, którzy usiłują przełamać Syrię i wprowadzić tam swoje porządki, a dokładniej - przywrócić chaos na Bliskim Wschodzie”.

Powstańcy i ich protektorzy zachodni kontynuują także wojnę w przestrzeni informacyjnej. W tym tygodniu kolejną „kaczkę” dziennikarską zdemaskowano w Rosji. Z doniesień przeciwników reżimu Baszara al-Assada wynikało, że w Syrii zamordowano jakoby rosyjskiego generała, który zajmował się koordynacją działań zbrojnych sił rządowych przeciwko powstańcom. Jak się okazało, generał żyje i cieszy się dobrym zdrowiem. Spotkał się on z dziennikarzami w Moskwie.

Mimo, że inne państwa nadal podejmują próby w celu położenia kresu rozlewowi krwi w Syrii, sytuacja na razie rozwija się w myśl scenariusza najgorszego, - uważa ekspert instytutu Orientalistyki Irina Zwiagielskaja:

„Realizowywany jest scenariusz siłowy, którego celem jest zmuszenie reżimu do dezintegracji i a Baszara al-Assada – do odejścia ze stanowiska. Zadanie opozycje polega na nasileniu aktywności, dla osiągnięcia nareszcie wyników, aby dalej na oczyszczonej przestrzeni budować jakiś własny reżim. Czy będzie on lepszy od reżimu Baszara al-Assadań Zakładam, że nie”.
W tymże czasie Stany Zjednoczone poinformowały o nowych sankcjach wymierzonych przeciwko rządowi Baszara al-Assada oraz organizacjom, które udzielają pomocy dla kierownictwa tego kraju. Między innymi, ministerstwo finansów Stanów Zjednoczonych wpisało libańskie ugrupowanie Hezbollah na listę organizacji, popierających reżim prezydenta syryjskiego. Przy tym przeciwko Syrii już obowiązuje szereg sankcji ze strony Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej. Jednakże nie zaowocowały one jak dotychczas w żadne wyniki.

Głos Rosji

Stany Zjednoczone zamierzają zaktywizować współdziałanie z partnermai z NATO w celu przyśpieszenia obalenia legalnej władzy w Syrii. Sekretarz stanu USA Hillary Clinton omówiła ten temat w reżimie konferencji telefonicznej z kolegami z Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec i Turcji.

Uczestnicy rozmowy, między innymi, skoordynowali posunięcia w zakresie udzielania dodatkowej pomocy dla opozycji syryjskiej. Na podstawie pilnego charakteru zwołania tej wideokonferencji można wnioskować, że pomoc także będzie udzielana w trybie pilnym. Bojówkarze dla obalenia reżimu Baszara al-Assada mają otrzymać dostawy broni, amunicji, środków łączności, a także informację wywiadowczą. Ich szeregi zasilą także nowe grupy najemników.

Ekspert Instytutu Orientalistyki Rosyjskiej Akademii Nauk Borys Dołgow nazwał konferencję telefoniczną z udziałem czołowych krajów członkowskich NATO w sprawie Syrii wstępem do powtórzenia doświadczenia w zakresie obalania nieodpowiednich dla nich reżimów. Taki scenariusz rok temu wypróbowano w Libii.

„Jest to nieukrywanym dążeniem do powtrórzenia scenariusza libijskiego. Wypada dodać, że niedawno pani Clinton mówiła także o prawdopodobieństwie wprowadzenia strefy zakazanej dla lotów. Stanowi to apel wzywający do faktycznej ingerencji zbrojnej w sprawy Syrii. Strefa zakazana dla lotów oznacza likwidację systemów obrony przeciwlotniczej, bombardowania z powietrza, ataki pocisków samosterujących. Jest to inwazja zbrojna na Syrię. Może ona być przedsięwzięta wyłącznie z pominięciem ONZ, gdyż Rosja i Chiny trzykrotnie sięgały po przysługujące im prawo do weta wobec rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ torujących drogę do scenariusza libijskiego w zażegnywaniu kryzysu syryjskiego.”

Dodać wypada, że ci, których Zachód wspierał aktywnie dostawami broni i pieniędzy w Libii, obecnie aktywnie walczą przeciwko władzy Baszara al-Assada. We wtorek do wiadomości publicznej dotarła nowina w sprawie przedostania się na teren Syrii dwóch niebezpiecznych dowódców polowych, którzy przed rokiem kierowali oddziałami szturmowymi, jakie zaatakowały pałac prezydencki Muammara Kaddafiego w Trypolisie. Razem z nimi przybyli strzelcy wyborowi i najemnicy, którzy potrafią posługiwać się ciężkim sprzętem wojskowym i przenośnymi wyrzutniami przeciwlotniczymi.

Najemnicy zagraniczni skupiają się przeważnie na północy Syrii, gdzie trwa bitwa o Aleppo – stolicę gospodarczą kraju. Może to zadecydować o wyniku całego konfliktu w Syrii. Politolog Stanisław Tarasow uważa, że mimo solidnej pomocy z zewnątrz opozycja nie potrafi osiągniąć tych wyników, na jakie czeka się na Zachodzie oraz w szeregu krajów Zatoki Perskiej:

„Syryjska Rada Narodowa, mająca siedzibę poza obszarem kraju, nie potrafiła umocnić się na terytorium syryjskim. Czyli ta część scenariusza libijskiego okazała się niemożliwa do wykonania w Syrii. Nie powiodła się też próba zajęcia Aleppo i utworzenia tam rządu przejściowego, jak to było w Libii w Benghazi.”

Równocześnie Zachód przy pomocy partnerów w szeregu krajów arabskich nasila wojnę propagandową przeciwko reżimowi Baszara Assada. Przy tym podejmowane są próby zaangażowania w tej wojnie również Rosji. Między innymi, periodyk saudyjski „Al-Watan on line” rozpowszechnił rzekomy wywiad, udzielony jakoby przez specjalnego przedstawiciela prezydenta Federacji Rosyjskiej do spraw Bliskiego Wschodu Michaiła Bogdanowa. Sugerowano w nim, że prezydent Baszar Assad gotów jest do odejścia ze swego stanowiska. Moskwa na szczeblu dyplomatycznym skarciła periodyk za za tak nieuczciwy chwyt. Równocześnie jest sprawą oczywistą, że była to dobrze opłacona kaczka dziennikarska, wobec tego czynniki w Moskwie nazwały autorów tej dezinformacji prowokatorami, dążącymi umyślnie do zaostrzenia sytuacji wokół Syrii.

Głos Rosji

Irak pomaga Iranowi w omijaniu międzynarodowych sankcji nałożonych na Teheran w związku z jego programem jądrowym – poinformowała gazeta New York Times.

Według gazety, cała sieć irackich instytucji finansowych przeprowadza transakcje sprzedaż przemycanej irańskiej ropy naftowej. W niektórych przypadkach irackie władze przymykają oczy na podobne działania, a w innych urzędnicy z Bagdadzie otrzymują bezpośrednie korzyści finansowe.

New York Times poinformował również, powołując się na informatora w administracji USA, że irańskim organizacjom udało się przejąć kontrolę nad co najmniej czterema komercyjnymi bankami w Iraku, co daje Teheranowi bezpośredni dostęp do międzynarodowego systemu finansowego. Sens międzynarodowych sankcji wobec Iranu polegał na tym, żeby pozbawić go możliwości prowadzenia międzynarodowych operacji finansowych.

Głos Rosji

Syryjskie wojska prowadzą zmasowany ostrzał artyleryjski dzielnicy Meidan w Aleppo. Wczoraj, w drugim co do wielkości mieście w Syrii, trwały zażarte walki o kontrolę nad koszarami w dzielnicy Hannah. Wojskom rządowym po dwudziestogodzinnych walkach udało się odeprzeć ataki powstańców, którzy próbowali zdobyć magazyny z bronią i amunicją.

Według arabskich kanałów telewizyjnych, tylko w sobotę w samym Aleppo zginęło co najmniej 90 osób, a setki osób zostały ranne. W sumie, według świadków i lekarzy w szpitalach, poprzedniego dnia zginęło co najmniej 180 osób.

Głos Rosji

Iran może wycofać się z Układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej, jeśli Zachód użyje przeciwko niemu sił zbrojnych – poinformował o tym na konferencji prasowej w Teheranie dowódca Korpusu Strażników Islamskiej Rewolucji generał Mohammad Ali Jafari.

W przypadku ataku Iran zrewiduje swoje zobowiązania, „tym niemniej, nie będzie to oznaczać powrotu do budowy bomby atomowej, ponieważ byłoby to niezgodne z fatwą” – wyjaśnił generał. Fatwa to obowiązujący dekret religijny przywódcy Iranu ajatollaha Chomeiniego, który zakazuje produkcji, magazynowania i wykorzystania broni masowego rażenia.

Głos Rosji