- Strona główna
- » Geopolityka
- » Rzeczpospolita
- » Dlaczego " rząd polski " się na to...
Dlaczego " rząd polski " się na to zgadza ?
Re: Dlaczego " rząd polski " się na to zgadza ?
Należąca do czeskiego inwestora sieć sklepów Żabka oraz niemiecka sieć hurtowni Makro stopniowo wypierają lokalne sklepy w całej Polsce. Żabka otworzyła właśnie swój 3000 sklep, zaś wchodząca w skład Makro sieć sklepów Odido świętowała przed miesiącem przyłączenie 2000 sklepów do swej sieci. Wszystko to na zgliszczach osiedlowego handlu, a więc małych, rodzinnych przedsiębiorstw.
Zarówno Żabka jak i Odido prowadzą swoją “ekspansję” tam, gdzie nie ma miejsca dla sklepów dyskontowych – na osiedlach dużych miast oraz w mniejszych miejscowościach. Taktyka obydwu sieci opiera się na przejmowaniu lokalnych sklepów lub proponowaniu im franczyzy, na którą znaczna część właścicieli sklepów musi się zgodzić, gdyż zwykle nie ma innego wyjścia. O tym, jak skuteczne jest działanie tych sieci świadczą statystyki – tylko na początku zeszłego roku zniknęło ponad 3000 małych lokalnych sklepów.
W 2012 roku Żabka otworzyła 366 nowych sklepów, w 2013 roku zamierza otworzyć kolejnych 450 placówek pod dwoma szyldami - 200 sklepów jako Żabka oraz 250 Freshmarket. 2000 sklepów Odido powstało w ciągu dwóch lat działalności tej sieci. Małe sklepy osiedlowe są zwykle bezradne.
Taktyka przyjęta przez Żabkę i Makro ma na celu wyparcie ich największego konkurenta – portugalskiej sieci sklepów dyskontowych Biedronka. Aktualnie w Polsce funkcjonuje nieco ponad 2200 Biedronek, zaś właściciele sieci dotychczas zapowiadali, że ich celem jest otworzenie 3000 sklepów w całym kraju. Jak przekonują analitycy, władający siecią portugalski koncern Jeronimo Martins w najbliższych latach może podwoić swój udział w rynku – tylko w ciągu najbliższych 5 lat w całym kraju może powstać co najmniej dwa razy więcej dyskontów Biedronka.
Ekspansja wielkich sieci handlowych martwi drobnych przedsiębiorców, którym ciężko jest rywalizować z bogatymi konkurentami. Drobnych kupców nie stać na organizowanie promocji i trudno wynegocjować im u dostawców ceny podobne do tych, które oferują oni wielkim sieciom. Według drobnych kupców, skutkuje to powolnym wyrugowaniem z rynku małych sklepów czy firm rodzinnych.
Instytut badawczy PMR opublikował dane, według których w 2012 polski rynek spożywczy był wart 230 mld złotych. Za jedną czwartą sprzedaży odpowiada Jeronimo Martins (właściciel Biedronki), Grupa Schwarz (Lidl i Kaufland) oraz Tesco. Żabka odnotowała w ubiegłym roku przychody ponad 3 mld złotych.
na podstawie: biztok.pl
Zrodlo: Autonom
Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą
William "Bill" Cooper
Re: Dlaczego " rząd polski " się na to zgadza ?
Przez Polskę wkrótce przetoczy się fala eksmisji, z których spora część może być po prostu wyrzuceniem na bruk. Tylko w 14 największych miastach kraju sądy orzekły nakaz eksmisji ponad 20 tysięcy lokatorów.
W posiadającej ponad 700 tysięcy mieszkańców Łodzi nakazy eksmisji orzeczono w niemalże 6 tysiącach przypadków, o niemal połowę mniej ludny Szczecin wyprosi lokatorów z ponad 3700 lokali, a w stolicy opustoszeje ponad 2700 mieszkań. Prawdopodobnie liczba eksmisji znacząco wzrośnie również w miastach, które dotychczas unikały takich praktyk, jak choćby Poznań, który przez 5 ostatnich lat dokonał zaledwie 161 usunięć lokatorów.
Powodem eksmisji są zazwyczaj długi, których lokatorzy nie są w stanie spłacić, składają się na nie nieopłacone czynsze, odsetki od nich i kary. Wielu z nich to starsi ludzie, którzy stracili pracę i z powodu wieku czy stanu zdrowia nie są w stanie znaleźć nowej, inni nie są w stanie sprostać podwyżkom opłat za mieszkania, jak wielu Warszawiaków, którym miasto podniosło opłaty o 200%.
Nie tylko właściciele kamienic są zainteresowani wyrzuceniem nieopłacalnych mieszkańców. Podobne plany mają też wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe, samorządy, a nawet Wojskowa Agencja Mieszkaniowa. Sprawę ułatwia tutaj zeszłoroczna nowelizacja prawa, dzięki której nawet w okresie ochronnym, czyli od listopada do końca marca można już eksmitować ludzi, którzy zajmują dane mieszkania.
Poważnym problemem dla tracących dach nad głową jest nieprzyznawanie im w wielu wypadkach mieszkań socjalnych. Dla przykładu w Łodzi 1804 osoby nie dostały prawa do mieszkań socjalnych, w Szczecinie 1272, w Gdańsku 600.
Nowelizacja ustawy o ochronie praw lokatorów, która weszła w życie 16 listopada 2011 roku, zezwala gminom na przyznawani, im jedynie lokali tymczasowych z obniżonymi standardami. Lokal taki musi posiadać co najmniej 5 metrów kwadratowych powierzchni na osobę, dostęp do wody i dość miejsca na piecyk do ogrzewania i maszynkę do gotowania. Prąd w takich pomieszczeniach nie jest niezbędny.
Lokale tymczasowe to dość często stare hotele robotnicze i opuszczone internaty, ale również przystosowane pomieszczenia fabryczne czy zabudowania społeczno-gospodarcze poza miastem. Co gorsza, takie lokale są przyznawane jedynie na określony okres czasu, minimalnie jeden miesiąc. Jeśli dana osoba nie zacznie uiszczać wymaganych opłat za lokal tymczasowy, zostanie ona wyrzucona z niego na bruk.
Zrodlo: Autonom
Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą
William "Bill" Cooper
Re: Dlaczego " rząd polski " się na to zgadza ?
Sektor prywatny w opanowanej przez kryzys Polsce ciągle ma się nie najlepiej, tylko w lipcu 2013 roku aż 94 polskie przedsiębiorstwa ogłosiły upadłość. Poinformowała o tym Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE), powołując się na dane dostępne w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Dla porównania, miesiąc wcześniej upadło 85 firm, czyli 10,6% mniej niż w lipcu, a rok wcześniej w analogicznym miesiącu upadłość ogłosiło 70 firm.
W lipcu upadło 71 firm działających w formie spółek prawa handlowego, co oznacza wzrost o 10,9% w stosunku do poprzedniego miesiąca, kiedy to upadły 64 takie podmioty gospodarcze. W stosunku do lipca ubiegłego roku, w którym upadły 53 firmy wzrost wyniósł aż 34%. Pozostałe 23 lipcowe upadłości dotyczyły osób prowadzących indywidualną działalność gospodarczą, a były spowodowane niewypłacalnością. Tutaj odnotowano skok o 10% w stosunku do czerwca, w którym upadłość ogłosiło 21 osób i 35% wzrost w stosunku do analogicznego miesiąca w roku poprzednim, kiedy to upadłość ogłosiło 17 przedsiębiorców.
W raporcie KUKE można przeczytać, iż “w lipcu odnotowano rekordową ilość upadłości w jednym miesiącu od rozpoczęcia kryzysu w 2008 r. Nie należy wykluczyć, iż w następnych miesiącach ten rekord będzie jeszcze parokrotnie bity. Jednakże nie warto tym faktem się przerażać, gdyż jest on echem fatalnych wyników gospodarki z ostatnich miesięcy zeszłego roku”.
“W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy (sierpień 2012 r. – lipiec 2013 r.), na skutek niewypłacalności, działalność gospodarczą zakończyło 939 przedsiębiorstw. Suma upadłości z ostatnich dwunastu miesięcy po czerwcu okazała się o 2,6 proc. wyższa od zanotowanej na koniec czerwca (915). Przed rokiem tj. w lipcu 2012 r. roczna krocząca suma upadłości wynosiła 793. Wynik bieżący jest więc o 18,4 proc. gorszy” – czytamy dalej.
Eksperci korporacji informują, iż najwyższy poziom bankructw dotyczy takich branż jak budowlanka, produkcja wyrobów papierniczych, a także kultura, rozrywka i rekreacja. Po spojrzeniu na mapę kraju przez pryzmat podziałów administracyjnych, okazuje się, że najgorzej wypadły województwa zachodniopomorskie i dolnośląskie. Przypadło na nie odpowiednio 2,47 i 2,12% upadłych firm. Najlepiej wypadły natomiast lubelskie z 0,83% i świętokrzyskie, na które przypadło 0,99% upadłych podmiotów gospodarczych.
Prognozy KUKE przewidują, że w całym roku 2013 liczba przedsiębiorstw zmuszonych do ogłoszenia upadłości przekroczy 1150 i wyniesie prawdopodobnie 1157 firm. W skali roku upadnie o 31,9% więcej polskich firm niż w 2012-tym.
Zródło: Autonom
Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą
William "Bill" Cooper
Re: Dlaczego " rząd polski " się na to zgadza ?
"Nie zapłaciła 19 gr, ściągnęli jej z konta ponad 600 złotych
Po tej historii będziecie uważniej czytać rachunki za prąd.
Klientka Tauronu miała niedopłatę 19 groszy. Firma poszła do sądu, który nakazał komornikowi ściągnąć z konta klientki 608 zł - informuje "Gazeta Wyborcza Wrocław".
Klientka jest właścicielką kawiarni we Wrocławiu. W pewnym momencie przeniosła lokal, co nieco skomplikowało płacenie rachunków, bo te zaczęły przychodzić na dwa adresy. Koniec końców kobieta postanowiła płacić każdy rachunek, który do niej dotarł.
Wystarczy podać cudze dane i dług znika
Jednak jeden rachunek był przeterminowany, konsultantka Tauronu podała kwotę, a klientka ją uregulowała. Jak się potem okazało, na swoje nieszczęście, przelała kwotę o 19 groszy za małą.
Dowiedziała się o tym dopiero jak z jej konta zniknęło... nieco ponad 608 złotych zajętych przez komornika. Skąd taka kwota?
210,66 zł to koszty sądowe, 15 zł koszty adwokackie a 382,18 wyniosło wynagrodzenie komornika. Nie zapominajmy też o feralnych 19 groszach plus 3 grosze odsetek.
W zeszłym roku zysk Grupy Tauron wyniósł 1,54 mld złotych."
http://www.hotmoney.pl/Nie-zaplacila-19 … ych-a31661
Re: Dlaczego " rząd polski " się na to zgadza ?
"Praca w markecie na wagę złota. Chętni czekali od świtu
Przy dyskusjach o bezrobociu za każdym razem pojawiają się głosy, że Polacy po prostu nie chcą pracować. Nowy Sącz właśnie zadaje kłam tym twierdzeniom.
Przez dwa dni rekrutacji pracowników do otwieranego we wrześniu hipermarketu E.Leclerc stało w kolejce po 900 osób, niektórzy od 4 rano - donosi "Gazeta Krakowska".
Wszystkich czekała kilkuminutowa rozmowa kwalifikacyjna z pytaniami między innymi o nałogi i motywację. Przyszły pracodawca pytał też kandydatów o pożądane wynagrodzenie. Ludzie podawali na ogół niską, miejscową stawkę 1600 zł brutto. Pracę znajdzie 120 osób.
Tak ogromne zainteresowanie nie dziwi pracowników nowosądeckiego urzędu pracy. Jak mówią, na każde wolne stanowisko pracy w Biedronce mają po kilkaset chętnych.
W Polsce stopa bezrobocia wynosi aktualnie 13,2 proc., to o 0,9 punktu więcej niż przed rokiem.
W powiecie nowosądeckim bez pracy jest 17,3 proc. osób."
http://www.hotmoney.pl/Praca-w-markecie … itu-a31684
Re: Dlaczego " rząd polski " się na to zgadza ?
"Kryzysowa fala samobójstw
Grażyna Zawadka 19-09-2013, ostatnia aktualizacja 19-09-2013 01:23
Brak pracy i środków do życia coraz częściej motywem prób samobójczych. W pół roku było ich 4,2 tys.
Brak pracy i środków do życia coraz częściej motywem prób samobójczych. W pół roku było ich 4,2 tys.
Alarmująco przybywa osób, które nie widząc innej możliwości rozwiązania swoich problemów, odbierają sobie życie. Z danych Komendy Głównej Policji, do których dotarła „Rz", wynika, że w I półroczu 2013 r. osób, które próbowały popełnić samobójstwo, było o ponad tysiąc więcej niż w tym samym czasie rok temu.
Jest bardzo źle
Rosnący trend potwierdza prof. Maria Jarosz, socjolog z Instytutu Studiów Politycznych PAN, autorka publikacji i badań dotyczących samobójstw. Jej zdaniem, jest ich jeszcze więcej, niż pokazują policyjne statystyki.
– Od 2009 r. liczba samobójstw rośnie, już skoczyła do ponad 6 tys., a tempo wzrostu jest podobne jak w Grecji – mówi „Rz" prof. Jarosz. – Są one wskaźnikiem kondycji społecznej, także dezintegracji społeczeństwa. Jeżeli ich liczba rośnie, jest to bardzo mocny wskaźnik, że jest źle – tłumaczy.
Z danych policji wynika, że w ciągu sześciu miesięcy tego roku na życie targnęły się 4192 osoby, z których ponad 3 tys. nie przeżyło. Jeśli sytuacja się nie poprawi (a drugie półrocze zwykle jest gorsze pod tym względem niż pierwsze), w całym roku liczba prób samobójczych grubo przekroczy 8 tys., podczas gdy w zeszłym roku wyniosła 5791 (4177 zakończyło się śmiercią).
Średnio w tym roku dochodziło do blisko 700 prób samobójczych miesięcznie. W ubiegłym roku – do 480.
Zabijają się panowie
Kim są desperaci? Na ogół to mężczyźni, którzy – według danych policji – stanowią ponad 80 proc. samobójców. Najczęściej się wieszają, rzadziej rzucają się z mostu czy z okna, podcinają żyły czy trują środkami nasennymi.
Jakie są ich motywy? Eksperci, jak i liczby potwierdzają, że – obok nieporozumień rodzinnych – powodem coraz częściej jest brak środków do życia.
Z danych policji wynika, że z tych powodów w I półroczu 2013 r. łącznie próbowało się zabić ponad 300 osób (z tego 234 z powodu złych warunków ekonomicznych, a 73 z powodu nagłej utraty źródła utrzymania). To niemal tyle co w całym 2008 r. i proporcjonalnie więcej niż w ubiegłym (w całym 2012 r. takich przypadków było niespełna 500).
Nie wytrzymują eksploatacji
Jedni robią to w ciszy, inni chcą, by ich dramat ujrzał światło dzienne.
Spektakularny sposób wybrał 56-letni Andrzej F. z Kielc, który w czerwcu podpalił się pod Kancelarią Premiera. Zmarł po kilku dniach. – Podpalił się z biedy – mówiła w mediach jego żona. F. z powodu choroby kręgosłupa stracił pracę, nie mógł znaleźć nowej, rodzina żyła z ok. 500 zł zasiłku.
Długi miały popchnąć do samobójstwa 57-letniego Jana G. z Siedlec prowadzącego firmę transportową. Ogłuszył żonę i założył jej pętlę na szyję, potem sam się powiesił. Przez kryzys, brak zleceń miał wpaść w długi.
Głośno było też o Krzysztofie M., bezrobotnym dwudziestokilkulatku z Lubelszczyzny, który sprowokował czołowe zderzenie, by się zabić. Śmierci uniknął, zginął niewinny kierowca.
– Trudne warunki ekonomiczne, bezrobocie, coraz mniej środków na życie i coraz większa eksploatacja pracownika. To ludzi najbardziej dobija, niektórzy psychicznie nie wytrzymują – mówi „Rz" prof. Brunon Hołyst, kryminolog.
Odebrać sobie życie próbują najczęściej ludzie po pięćdziesiątce (co piąty samobójca) oraz po trzydziestce. Najczarniejsze dni to sobota i poniedziałek.
W kryzysie pogarszają się też kontakty międzyludzkie.
– Rywalizacja o etat powoduje, że ludzie zachowują się jak bestie. A szefowie w myśl zasady „dziel i rządź" podsycają konflikty – mówi „Rz" pracownik jednego z państwowych urzędów.
– Tempo życia jest szybkie, narasta wrogość, człowiek człowiekowi staje się wilkiem. Zanika życzliwość i choć ludzie w sytuacjach ekstremalnych się jednoczą, to w życiu codziennym okazują sobie wrogość – potwierdza prof. Hołyst.
Niedawno Marek S., asesor w Prokuraturze Rejonowej w Piszu, zamknął się w pokoju i chciał podciąć sobie żyły. W liście pożegnalnym – jak pisały media – skarżył się na złą atmosferę w pracy i mobbing. Sprawę badają śledczy z Łomży. – Niehumanitarne warunki związane z atmosferą w pracy mogą wpływać na decyzje samobójców – podsumowuje prof. Hołyst.
Eksperci sugerują, że policyjne dane odsłaniają tylko część prawdy o samobójstwach. W istocie jest ich więcej.
– To lekarze, a nie policjanci wystawiają akty zgonu – zauważa jeden z rozmówców „Rz". Policjanci badają te przypadki, co do których są wątpliwości, czy np. ktoś desperata nie nakłaniał do śmierci albo czy tak nie uprzykrzył mu życia, że ten postanowił się zabić."
źródło
Re: Dlaczego " rząd polski " się na to zgadza ?
Według dziennika "Times of Israel" Polska już wkrótce zacznie wypłacać odszkodowania dla ocalonych z Holocaustu - odszkodowania mają mieć charakter comiesięcznego zasiłku. Okazuje się, że także tym, którzy nie posiadają obywatelstwa RP.
Rząd w Warszawie zmienił prawo w taki sposób by umożliwić transfer "miesięcznych świadczeń" w wysokości 100 euro dla poszkodowanych w Holocauście mieszkających poza Polską i nie mających dostępu do konta bankowego w tym kraju.
Szacuje się, że 50 000 obywateli Izraela oraz nieznana liczba obywateli innych państw będzie mogła ubiegać się o odszkodowania.
Oznacza to, że my, ciężko pracujący i wyzyskiwani obywatele tego państwa będziemy jeszcze ciężej pracować w jeszcze większym wyzysku by zaspokoić roszczenia Żydów na kwotę przeszło 5 mln Euro i to w sytuacji, gdy nie ma środków na świadczenia społeczne, na służbę zdrowia oraz inne ważne i niezbędne z punktu widzenia przeciętnego obywatela tego państwa cele.
Po za tym... jakim prawem my, potomkowie tych, których najechały niemieckie wojska, a następnie urządziły na Ziemi naszych Przodków holocaust nie tylko Żydów, ale ludności różnych narodowości mamy wypłacać jakiekolwiek odszkodowania? Czy to nie nam się należą odszkodowania? Za przelaną krew Przodków naszych, za zbrojną napaść i obrócenie w perzynę ogromnej połaci Polski?
http://wgospodarce.pl/informacje/13851- … nie-niemcy
Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą
William "Bill" Cooper
Re: Dlaczego " rząd polski " się na to zgadza ?
Zmiany przepisów nie tylko umożliwiają wypłatę zasiłków dla osób nie będących obywatelami RP a pokrzywodzonymi podczas Holocaustu. Okazuje sie, że o takie odszkodowania i zasiłki mogą ubiegać się nawet żołnierze Armii Czerwonej!
Bobby Brown, odchodzący dyrektor Project HEART (Holocaust Era Asset Restitution Taskforce) tak komentuje postawę Polski.
Cytat: |
Waga tej decyzji polega na tym, że po raz pierwszy rząd polski wyciąga rękę do tej konkretnej grupy osób. W moim odczuciu Holocaust w wielu aspektach jest wspólnym doświadczeniem. Polacy nie ponoszą odpowiedzialności za to, co się stało, ale spoczywa na nich odpowiedzialność opieki się tymi, którzy ucierpieli w ich kraju. |
Nas szczególnie uderzają słowa "Polacy nie ponoszą odpowiedzialności za to, co się stało, ale spoczywa na nich odpowiedzialność opieki się tymi, którzy ucierpieli w ich kraju". Tworzą one nie tylko niebezpieczny precedens (Polacy mogą zostać uznani za współwinnych Holocaustu) ale też zakłamują historię: II RP podczas niemiecko-sowieckiej okupacji realnie nie istniała, jej terytoria były częściowo włączone do Rzeszy, częściowo utworzono z nich Generalną Gubernię a częściowo - włączone do ZSRR.
całość: http://wgospodarce.pl/inf...armii-czerwonej
Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą
William "Bill" Cooper
Re: Dlaczego " rząd polski " się na to zgadza ?
Siedzą na uniwersytetach i interpretują językiem prawniczym... tymczasem u nas melodia nadal trwa i jeśli dobrze pamiętam (art. z Angory), Niemcy nadal nie uchwalili aktu prawnego wymuszającego nadanie Polakom statustu pokrzywdzonych czy napadniętego przez Rzeszę przez co brak przesłanek do podejmowania takich odszkodowań jak np pejsy ciągną z RFN. Chodziło o jakiś myk z naszą wspólną granicą, jej uznaniem przez nich, którego dotąd nie zrobiono, może ktoś z Was kojarzy źródło...
Tymczasem projekty były i pewnie nadal garstka ludzi skorzystała z takich środków:
http://www.gg.bt.pl/info4/pieniadze.htm
"Według wstępnych szacunków, byli więźniowie obozów koncentracyjnych mieliby otrzymać po około 15000 DM, więźniowie innych obozów, między innymi wychowawczych i karnych obozów pracy oraz Polenlagrów - po około 8000 DM, deportowani do pracy w przemyśle -po około 5000 DM, a do pracy na roli - po około 1000 DM. Na tę ostatnią kwotę mogą prawdopodobnie liczyć także dzieci, które wraz z rodzicami deportowano na tereny III Rzeszy lub urodziły się w czasie, gdy rodzice byli przymusowo zatrudnieni.
"Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach, wśród odwróconych plecami i obalonych w proch." Z.H.
Re: Dlaczego " rząd polski " się na to zgadza ?
Piłsudski jest klasycznym przypadkiem wciskania Polakom fałszywych bohaterów.
To, że w czasach PRL nie był on hołubiony jest zrozumiałe – Piłsudski był zaślepionym rusofobem, a ponadto sanacja zdelegalizowała KPP.
Kult Piłsudckiego w tzw. III RP (Rzydopospolitej) jest celowo i odgórnie promowany przez okupantów.
Nawet nie znając faktów o życiu tego litewskiego przybłędy odrzuciłbym ten kult choćby tylko z tego powodu, że wielbicielami Piłsudskiego byli obaj Kalksteini. Bo wszystko co oni promują jest antypolskie.
Podam garść faktów.
– Z inicjatywy Piłsudskiego na Placu Grzybowskim w Warszawie w roku 1904 bojówkarze jego PPS wmieszali się w tłum cywili wychodzących z kościoła i oddali strzały w stronę carskiej policji. Po czym schronili się w kościele. Policja odpowiedziała ogniem. Zginęło 11 niezaangażowanych cywili, kilkuset zostało aresztowanych.
– Tzw. „wyprawa kielecka”. Znaczenie militarne – zero. Znaczenie polityczne – zero.
Znaczenie propagandowe – budowa kultu „wodza” łącznie z piosenkami o nim – np. „Legiony”, „Pierwsza kadrowa” – które i ja, idiota, na całe gardło śpiewałem w obozie internowanych.
Odczuwalne skutki „wyprawy kieleckiej” – z rozkazu Piłsudskiego powieszono kilku chłopów. Brygadier podejrzewał ich, że są rosyjskimi szpiegami. Dowodów naturalnie nie miał. Po prostu kazał ich powiesić i już!
– Z Magdeburga został Piłsudski zwolniony z nakazem tworzenia Polski wyłącznie z ziem zaborów rosyjskiego i austriackiego.
Z tego powodu powstańcom wielkopolskim nie podesłał „naczelny wódz” ani jednego żołnierza, ani jednego karabinu. Podobnie nie udzielał pomocy powstańcom śląskim.
– Idiotyczna „wyprawa kijowska” spowodowała żydo-bolszewicką nawałę z roku 1920. W jej kulminacyjnym punkcie, gdy bolszewia docierała pod Warszawę, Piłsudski złożył dymisję z funkcji wodza na ręce premiera i zdezerterował z pola bitwy. Dopiero na wiadomość o odwrocie bolszewików Piłsudski powrócił na „plac boju”.
Faktycznego zwycięzcę spod Warszawy, gen. Rozwadowskiego po zamachu majowym najpierw represjonowano, a na koniec otruto.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Ro … po_zamachu
Zamordowano wtedy także gen. Zagórskiego. Znał on „niewygodną” tajemnicę z życiorysu Piłsudskiego – naczelny wódz był wcześniej płatnym agentem cesarskiego wywiadu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82odz … 4.99zienie
O „zaginięciu” gen.Zagórskiego pisał też zamordowany Dariusz Ratajczak.
http://www.bibula.com/?p=23033
Do ważkich problemów II RP zaliczyć należy (w dobie wybujałych nacjonalizmów) problem mniejszości narodowych, które stanowiły 1/3 obywateli. Ale to właśnie polityka Piłsudskiego, czyli wcielanie do Polski ziem zamieszkałych w większości przez nie-Polaków (Ukraińców, Białorusinów, Litwinów) sprokurowała II RP te kłopoty. Na ilość partii w sejmie także ta wieloetniczność miała wpływ.
Zamach majowy był pogwałceniem konstytucji. W ten sposób piłsudczycy uczyli ludzi lekceważenia obowiązującego prawa i narzucania własnych koncepcji siłą.
Okres rządów sanacji to okres przemocy, mordów politycznych na ludziach niewygodnych dla litwaka i represji wobec społeczeństwa, zwłaszcza zaś chłopów. Strajki chłopskie np. brutalnie tłumiono siłą. Do polskich chłopów strzelano nawet z samolotów.
http://realia.com.pl/dzial_5/artykul_9.html
Haniebna Bereza Kartuska też idzie w dużym stopniu na konto Piłsudskiego…
http://pl.wikipedia.org/wiki/Miejsce_Od … Kartuskiej
Do dzisiaj słychać głosy domagające się rozliczenia gen. Jaruelskiego za ofiary stanu wojennego. A odpowiedzialnego za mordowanie przez policję i wojsko polskich chłopów – Piłsudskiego – przerobiono na męża opatrzności.
Słabość armii II RP w momencie wybuchu II wojny światowej miała swoje przyczyny i w tym, że za życia Piłsudskiego dbano przede wszystkim o konnicę. Piłsudski zakochany w jego kasztance i szabelce ignorował fakt, że wszyscy dookoła tworzyli armie na bazie wojsk pancernych. Dopiero po śmierci litwaka wdrożono program przyspieszonej modernizacji armii. Ale czasu było już za mało.
W tym krótkim wykazie pomijam fatalny wpływ na gospodarkę ogromnego zadłużenia Polski w koczowniczych bankach w czasach rządów sanacji. To zadłużenie znacznie pogłębiło kryzys z 1929 roku.
Pomijam też problematykę żydofilstwa Piłsudskiego. To w czasach jego rządów, pod jego opieką, koczownicy „rozwinęli skrzydła”. A to wywołało wzrost nastrojów antyżydowskich.
Jeszcze coś z życia prywatnego tego przybłędy…
Wciąż się zastanawiam, czy Eugenię Lewicką otruła żona „wodza”, czy on sam. Aby zrobić miejsce dla kolejnej kochanki.
http://www.ultram.pl/strona.100121.html
Przypomnę jeszcze założony przez Piłsudskiego Konwent B.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Konwent_B
Szpiclowanie przeciwników podstępnymi metodami bezpieki dobrze obrazuje „osobowość” i mentalność tego „męża opatrzności”.
W uzupełnieniu do komentarzy o Piłsudskim dodam jesze i to:
Kościuszko zawiązał sprzysiężenie powstańcze z współtwórcą podejrzanej konstytucji 3 maja, wielkim mistrzem masońskiej loży „Wielkiego Wschodu”, Ignacym Potockim oraz z Kołłątajem – kanonikiem, prezbiterem i współtwórcą rzeczonej już konstytucji, która tron Polski oddawała w dziedziczne władanie Niemcom, a za odejście od katolicyzmu karała śmiercią, m.in. przez spalenie.
Piłsudski był dla mnie od dawna mroczną postacią. To, że obok niego pochowano na Wawelu Kalksteina ma dla mnie wymowę symboliczną. Promowanie go przez Kalksteinów jako największego z Polaków (obok JP2) też.
Już kiedyś pisałem, że przy okazji odżydzenia Wawelu należałoby usunąć stamtąd i Piłsudskeigo – żydowskiego i litewskiego przybłędę:
„A swoją drogą – czy jest to tylko przypadek, zbieg okoliczności, czy też wyborem miejsca pochówku dla Kaczyńskiego w Wawelskiej krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów, w towarzystwie Piłsudskiego kierowała swoista sprawiedliwość dziejowa.
Na Wawelu spoczęli obok siebie:– Litewski przybłęda i żydowski przybłęda…– Agent Austrowęgier i Niemiec oraz agent żydowskich interesów Izraela i USA…– Miłośnik masonów (dodał masońskie gwiazdy białemu orłu w godle państwa) i miłośnik masońskiej, rasistowskiej, tylko dla Żydów loży B’nai B’rith.– Pierwszy pogwałcił obowiązującą w jego czasach konstytucję organizując zamach stanu. Drugi uczynił konstytucję podrzędnym dokumentem wobec Traktatu Lizbońskiego.– Jedn rusofob i drugi rusofob (dlatego ten drugi wprowadził kult tego pierwszego w żydolandii nr 3).A może by tak, oczyszczając nasze polskie, narodowe, wawelskie sanktuarium ze śmieci, obu ich za jednym zamachem wywalić z Wawelu?
http://wiernipolsce.wordpress.com/2010/ … go-polsce/
http://opolczykpl.wordpress.com/2012/06 … mment-1445
"Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach, wśród odwróconych plecami i obalonych w proch." Z.H.
- Strona główna
- » Geopolityka
- » Rzeczpospolita
- » Dlaczego " rząd polski " się na to...
Informacje forum
Legenda Forum:
- wątek
- Nowy
- Zamknięty
- Przyklejony
- Aktywny
- Nowy/Aktywny
- Nowy/Zamknięty
- Nowy przyklejony
- Zamknięty/Aktywny
- Aktywny/Przyklejony
- Przyklejony / Zamknięty
- Przyklejony/Aktywny/Zamknięty