- Strona główna
- » Geopolityka
- » Zagrożenia
- » (Nie)Zdrowe Jedzenie
(Nie)Zdrowe Jedzenie
(Nie)Zdrowe Jedzenie
Podwyższoną dwukrotnie zawartość dioksyn stwierdzono podczas wewnętrznej kontroli na fermie w okolicach Borken. Ponadto wykryto 4,5 raza wyższą obecność organicznych związków chemicznych PCB, pochodnych bifenylu.
Agencja dpa zastrzegła, że – jak wynika z dotychczasowego śledztwa – nie ma poważnego zagrożenia dla zdrowia. Przyczyna pojawienia się szkodliwych substancji nie jest znana.
Jak podkreśla dpa, skażone PCB jaja wykryto w kwietniu na ekologicznej fermie w Stemwede w tym samym kraju związkowym Niemiec. Milion jaj z tego gospodarstwo zostało zniszczonych. Zatrute jaja pojawiły się też w kilku gospodarstwach rolnych w Dolnej Saksonii.
Reuters przypomniał z kolei, że w styczniu 2011 Niemcy musiały wstrzymać sprzedaż produktów z 4700 gospodarstw rolnych w związku z wykryciem w paszy dla drobiu i trzody chlewnej szkodliwych dioksyn.
Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą
William "Bill" Cooper
Re: (Nie)Zdrowe Jedzenie
Gwałtownie pogarsza się jakość wędlin. Jak alarmuje "Gazeta Wyborcza", zamiast mięsa jemy często zmielone kości, świńską skórę i tłuszcz. Pojawiają się głosy, by przywrócić obowiązkowe normy na kiełbasę.
Potwierdza to inspekcja artykułów rolno-spożywczych. Jeszcze w 2006 r. zakwestionowała 10 proc. partii przetworów mięsnych z powodu niedotrzymania parametrów fizykochemicznych (składu), a w ubiegłym roku już 16 procent. W wyrobach jest bardzo dużo MOM-u, czyli mięsa odkostnionego mechanicznie: zmielonych kości, świńskiej skóry i tłuszczu. Jest też za dużo wody.
Całość >>>
Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą
William "Bill" Cooper
Re: (Nie)Zdrowe Jedzenie
Oto kolejne badanie które pokazuje, że zmodyfikowana genetycznie żywność powoduje bezpłodność – tym razem wśród ludzi, a nie tylko u zwierząt.
„Eksperci ds. zdrowia i medycyny w Nowej Zelandii wezwali by zakazać sprzedaży formuły dla niemowląt opartej na soi po niedawnym badaniu na myszach wskazującym na to, że soja uszkadza drogi rodne i układ odpornościowy.
„Amerykańskie badania, opublikowane w The Society for the Study of Reproduction wskazują, że ekspozycja na niskie poziomy fitoestrogenów podczas wrażliwych faz rozwoju płodu żeńskiego, aż do okresu dojrzewania, może [negatywnie] wpływać na płodność w późniejszych latach.”
Źródło oryginalne: foodfreedomgroup.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl
Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą
William "Bill" Cooper
Re: (Nie)Zdrowe Jedzenie
Ołów, kadm, azotyn, nitryt, rtęć, pestycydy, wzmacniacze smaku, przeciwutleniacze, konserwanty – to nie przepis na mieszankę wybuchową, to tylko niektóre ze składników przeciętnego obiadu, składającego się z zupełnie normalnych produktów: fasolki, kiełbasek, chleba, sera, wody... Nie zdajemy sobie sprawy, w jaki sposób i przy użyciu jakich chemikaliów produkuje się dziś żywność. Francuski rolnik uprawiający jabłka stosuje przeciętnie 32 preparaty chemiczne, zanim zbierze plon. Wśród nich są pestycydy, nawozy, środki do tępienia pasożytów i chwastów oraz wiele innych, zazwyczaj wysoce niebezpiecznych substancji. Naukowcy nie zajmują się już szukaniem związku między chorobami takimi jak np. rak, białaczka, cukrzyca a skażeniem wody, żywności czy powietrza. Związek ten został udowodniony tysiącem badań. Dziś chodzi raczej o to, co możemy zrobić, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się tych chorób. Zaś największym problemem w walce z nimi jest brak woli politycznej.
Film z 2008 roku.
"Po owocach lędźwi jego Go poznacie, a po długości kija swego ocenian będzie"
Re: (Nie)Zdrowe Jedzenie
W polsce nie ma nawet norm toksycznosci jedzenia to co nie przejdzie w niemczech idzie do polski dlatego ze kady ma to w dupie. Pracowałem, kiedys w zm i wiem jak z kilograma miesa robi sie 3 kilogramy szynki np. O kiełbasie nie wspomne chrzastki nosy swinskie odbyty uszy nosy oczy tez sie nie marnują kosci nic uwiezcie ze od flaki rozwniez na handel liczy sie zysk korporacji zdrowie ludzi jest nieistotne liczy sie masowa produkcja i to ima sie wszystkiego całego społeczenstwa przemysłowego. Powitrze zatrute woda zatruta telewizja zatruta zyjemy w zatrutym społecznstwie. tak przemysłowo jak i duchowo
To nie istota materialna ma doznania duchowe Tylko istota duchowa ma doznania materialne.
Re: (Nie)Zdrowe Jedzenie
Wieprzowina udaje wołowinę.
Skandal w Szwecji. Jedna z firm handlujących mięsem wprowadzała na rynek farbowaną polędwicę wieprzową, którą sprzedawała jako wołowinę. Firma tłumaczy, że sama została oszukana - przez węgierskiego dostawcę. Szwedzka Agencja ds. Żywności wydała ostrzeżenie dla całej Unii Europejskiej - informuje thelocal.de.
O aferze informuje dzisiejszy szwedzki dziennik "Svenska Dagbladet". Według jego informacji na trop farbowanej wieprzowiny wpadł właściciel jednej z hurtowni zaopatrujących w mięso restauracje.
Zamówiłem polędwicę wołową. Dostawca poinformował mnie, że pochodzi z Argentyny. Jednak mięso było dziwnie mokre. Zwróciłem je więc. Dostałem nową partię, tym razem miała pochodzić z Węgier. Ale i ona nie spełniała moich oczekiwań. Spróbowałem jej, okazało się, że wstrzyknięto do niej barwnik - opowiada gazecie Thomas Narving ze Svensk Cater.
Przesłał próbki mięsa do laboratorium Agencji ds. Żywności. Ta stwierdziła, że w rzeczywistości nie jest to wołowina lecz farbowana wieprzowina. Według przedstawicieli agencji to poważne oszustwo: konsument, przekonany że przygotowuje wołowinę może jej nie dosmażyć - woli półsurową. A to, w przypadku mięsa wieprzowego, może być groźne dla zdrowia. Nie wiadomo także, jaki wpływ na zdrowie może mieć zastosowany barwnik.Firma Heat AB tłumaczy, że sama została oszukana. Mięso sprowadziła jako wołowinę od węgierskiego dostawcy - firmy Filetto. Tylko w tym roku kupiła od niej ok. 40 ton mięsa.Na razie nie wiadomo, ile farbowanego mięsa trafiło do sklepów i restauracji.
Źródło: Sfora
Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą
William "Bill" Cooper
Re: (Nie)Zdrowe Jedzenie
W Polsce, podobnie jak w innych krajach byłego bloku wschodniego tzw. Pracownicze Ogródki Działkowe POD są bardzo powszechne. Z jednej strony są przysłowiową solą w oku rozmaitej maści deweloperów i ich grup nacisku, a z drugiej strony niemalże jedynymi dostarczycielami nieskażonej żywności. Tak się wydawało. Nie znam proporcji polskich, ale np. w Rosji POD dostarczają ok. 92% zdrowych ziemniaków, ok. 80% warzyw i owoców a nawet ok 55% mięsa.
Tak, tak to wcale nie kołchozy. I wszystko byłoby w jak najlepszym porządku, gdyby nie mały, ale jakże istotny szczegół. Na działkach olbrzymia większość użytkowników stosuje herbicydy do zwalczania chwastów w rodzaju ROUNDUP - RANDAP.
Randap jest to produkt wymyślony na potrzeby firmy Monsanto, głównego producenta żywność genetycznie zmodyfikowanej. Jak wiadomo, prawie cała kukurydza i soja znajdująca sie na polskich stołach, sprzedawana w hurtowniach jest od ok. 10 lat tylko i wyłącznie genetycznie zmodyfikowana. Polska kukurydza jako zdecydowanie lepsza i bezpieczniejsza jest sprzedawana np. do Szwecji.
Mało tego, od kilku lat kupujemy bezmyślnie wszelkie pasze za granicą, a są one wytwarzane na bazie genetycznie zmodyfikowanych roślin. Co ok. 3 tygodnie olbrzymie statki przywożą z Argentyny do portu np. w Gdańsku, pasze a kolejki samochodów z całej Polski rozwożą je po hurtowniach. Ta pasza ma jedną zaletę, jest rzekomo tańsza. Piszę rzekomo, ponieważ sprzedawcy tych pasz nie ponoszą konsekwencji skutków ubocznych zjadania tego czegoś.
Ostatnio ogłoszone wyniki badań francuskich, a poprzednio angielskich, czy hinduskich o szkodliwości spożywania genetycznie modyfikowanej żywności zostały w Polsce szybko wymazane i wyciszone. Po co straszyć ludzi. Tzw. rodzimi eksperci państwowych instytucji wolą tematu nie ruszać, chociaż bez żadnych zastrzeżeń biorą pensję i nagrody z podatków obywateli, których rzekomo mają chronić. Chyba, że inne źródła dochodów są wyraźnie korzystniejsze?
Jak wiadomo najczęstszym motywem pracy emerytów i rencistów na działkach jest zabezpiecznie zdrowej żywności dla wnuczków. I wszystko byłoby dobrze gdyby nie badania naukowe, które wykazały, że ten herbicyd tj. głównie GLIFOSAT, znany pod nazwą handlową w Polsce jako RANDAP, swobodnie przechodzi do krwi kobiet w ciąży. Badania wykryły go u 93% kobiet w ciąży i w 80 % przypadków krwi pępowinowej.
Badania niemieckie wykazały niezbicie, że nawet ludzie którzy nic z rolnictwem nie mają wspólnego, są narażeni na toksyczne związki pochodzenia rolniczego. Innymi słowy, głoszone przez głównego producenta GMO firmę Monsanto oświadczenia, że ich produkty nie są szkodliwe jest co najmniej nadużyciem.
Jak stwierdzili niemieccy naukowcy, każda próbka moczu pobrana od mieszkańca Berlina jest skażona glifosatem w ilości ok. 2000% powyżej dopuszczalnej normy zawartości tego herbicydu w wodzie. W organiźmie człowieka nie powinno go być wogóle. Norma jest “0”. Okazuje się, że to świństwo wchodzi do roślin i ludzie oraz zwierzęta zjadając rośliny wchłaniają herbicyd.
Wg tych niemieckich badań: “Glifosat wszedł do populacji ludzkiej w ciągu ostatnich 10 lat w związku ze zwiększeniem jego obecności w żywności, mięsie, mleku, warzywach i owocach oraz ziarnie. Glifosat znajdując się w genetycznie modyfikowanej soi wchodzi do łańcucha pokarmowego zwierząt i ludzi jako jeden z większych czynników ryzyka .“
Badania wykazały, że glifosat działa poprzez hamowanie enzymu zwanego syntazą EPSP, który jest niezbędny do wzrostu roślin. Powoduje wady wrodzone u żab i zarodków kurzych w stężeniach znacznie niższych aniżeli te stosowane w rolnictwie. Wady te to głównie deformacje czaszki, zahamowanie rozwoju mózgu, uszkodzenia rdzenia kręgowego.
Z niewiadomych bliżej nam powodów urzędnicy Unii Europejskiej ustalili dopuszczalne normy skażenia tym herbicydem na poziomie 20 mg/kg. Badania natomiast wykazały w roślinach i produktach paszowych stężenie ok. 17 mg/kg, czyli bliskie wartości granicznej. Zmiany u badanych zwierząt występowały przy stężeniach 10 razy mniejszych tj. ok. 2 mg/kg. Badania wykonane w 2009 roku wykazały, że nawet rozcieńczenie Randapu 100 000 razy powodowały śmierć ludzkich komórek w ciągu 24 godzin. Randap w przewodzie pokarmowym niszczy naturalną florę bakteryjną. Jakie są więc konsekwencje takiego trucia?
Stwierdzono, że RANDAP może powodować zaburzenia hormonalne, uszkodzenia DNA, zaburzenia rozwojowe płodów. Jest neurotoksyczny, może powodować raka. Monsanto tylko w ciągu 3 kwartałów zarobił na czysto blisko jeden miliard dolarów.
I powstaje pytanie. O szkodliwości tego preparatu jest głośno na świecie. Jego szkodliwość wykazują badania francuskie, niemieckie, szwedzkie, angielskie, hinduskie itd. Tylko polscy eksperci i urzędnicy cichutko, cichutko, przeczekać nic się nie dzieje. Wciąż stara maksima Gogola: “tisze jedziesz dalsze budiesz” ma ogromne znaczenie w tej turańsko- bizantyjskiej gromadzie. Tylko dlaczego społeczeństwo ma finansować i utrzymywać takich ekspertów? Przecież chłopcy z ABW, CBA i pokrewnych służb także muszą jeść i ich dzieci muszą jeść...
Jerzy Jaśkowski SFMRM Kontakt do autora: jjaskow<małpka>wp.pl
Źródło: Prison Planet
Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą
William "Bill" Cooper
Re: (Nie)Zdrowe Jedzenie
Naukowcy po raz pierwszy udowodnili, że zachowania samobójcze są zależne od aktywności glutaminianu w mózgu. Rezultaty ich badań zostały zawarte w artykule opublikowanym w czasopiśmie „Neuropsychopharmacology”.
Glutaminian jest neuroprzekaźnikiem odpowiedzialnym za przesyłanie sygnałów między komórkami nerwowymi w mózgu i od dłuższego czasu jest wiązany z przyczynami zachorowania na depresję.
Według najnowszych badań amerykańskich badaczy z Michigan State University oraz ich międzynarodowych współpracowników podwyższona aktywność tej substancji w mózgu danej osoby pozwala przypuszczać, że zdecyduje się ona na podjęcie próby samobójczej.
Naukowcy sprawdzali aktywność glutaminianu u pacjentów, spośród których 2/3 przyjęto do szpitalu ze względu na próbę samobójczą. Ocena aktywności neuroprzekaźnika była możliwa dzięki pomiarowi ilości kwasu chinolinowego w płynie mózgowo-rdzeniowym osób badanych (większa ilość kwasu oznacza nasiloną aktywność glutaminianu).
Okazało się, że niedoszli samobójcy posiadali dwa razy więcej kwasu chinolinowego niż zdrowi ludzie. Najwyższy poziom tego związku chemicznego obserwowano u pacjentów, którzy byli najbardziej zdeterminowani.
Wyniki badania pokazały również, że po okresie 6 miesięcy od opuszczenia szpitala ilość kwasu chinolinowego spadła u osób, u których ustąpiły myśli samobójcze.
Badacze pracują nad stworzeniem leku antyglutaminianowego, który mógłby otworzyć nowe możliwości leczenia skłonności samobójczych i zapobiegania celowym próbom odebrania sobie życia.
Źródło: Wolne Media
Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą
William "Bill" Cooper
Re: (Nie)Zdrowe Jedzenie
6 bardzo interesujących prezentacji wartych obejrzenia http://www.slideshare.net/fnbgorg/presentations
Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą
William "Bill" Cooper
- Strona główna
- » Geopolityka
- » Zagrożenia
- » (Nie)Zdrowe Jedzenie
Informacje forum
Legenda Forum:
- wątek
- Nowy
- Zamknięty
- Przyklejony
- Aktywny
- Nowy/Aktywny
- Nowy/Zamknięty
- Nowy przyklejony
- Zamknięty/Aktywny
- Aktywny/Przyklejony
- Przyklejony / Zamknięty
- Przyklejony/Aktywny/Zamknięty