- Strona główna
- » Duchowe
- » Duchowość i Parapsychologia
- » Zbierajmy plon tylko z dobrego ziarna..
Zbierajmy plon tylko z dobrego ziarna..
Zbierajmy plon tylko z dobrego ziarna..
Mowi sie ze to co zasiejemy to zbierzemy pytam wiec dlaczego tak mało z nas zastanawia sie czy sieje dobro czy zło zło jak kazdy chwast wyrosnie nawet na smieciach o dobro trzeba dbac i pielegnowac jak wrazliwą rosline ktore w zamian za okazanie serca obdarzy nas bardzo dobrym plonem. Nie zapominajcie ze plon naszego zycie nosimy na barkach i jest znami cały czas zastanowmy sie dlaczego tak wioelu znas na własne zyczenie nosi kupe scierwa na swych barkach. I jak za odrobiną dobrej woli mozna odmienic swe zycie na lepsze..
To nie istota materialna ma doznania duchowe Tylko istota duchowa ma doznania materialne.
Re: Zbierajmy plon tylko z dobrego ziarna..
Co zasiejesz, to zbierzesz. Bardzo ciekawie mówi o karmie Trechlebov. Mówi ciekawie, lecz jak zwykle myli kilka pojęć. Poniżej transkrypcja filmu zaczerpnięta z opisu, a jeszcze niżej opis karmy oraz ich typów.
Karma - Wypełniaj Swoje Przypisane Obowiązki
- On powinien odpowiednio do danej sytuacji aktywnie działać, lecz nie powinien przywiązywać się do rezultatów.
- Jest takie prawo: - „Działanie dla wzajemności(wynagrodzenia) jest zniewoleniem".
- Tj. dowolna wzajemność - materialna, moralna, emocjonalna - dowolne "wynagrodzenie" - wtedy "zawiązuje się węzełek".
- Jeśli my po prostu wypełniamy "swój dług" - w rozmaitych sytuacjach, kiedy rozwiązujemy "węzełki", karmiczne, czy vikarmiczne...
- I nie przywiązujemy się do rezultatów swojego działania, lecz działamy tylko dlatego, że to "mój dług" i inaczej nie mogę postąpić w danej sytuacji.
- Oczywiście działamy według prawa Karmy, czyli przynosimy sobie dobro - podstawowa zasada...
- „Nie czyń drugiemu, czego sam sobie nie życzysz".
- Postawcie się na miejscu drugiego człowieka, który niesie wam zło lub dobro i jakbyście chcieli, aby odnoszono się do was - tak względem tego człowieka należy postąpić.
- Lecz nie oczekiwać za to żadnego "wynagrodzenia", wtedy dowolny węzełek się rozwiązuje, a nowy nie zawiązuje się.
- W taki sposób całą "sieć karmiczną" można rozwiązać i odzyskać pełną wolę.
- Innego wyjścia z tej sytuacji po prostu nie ma.
- Dobrze, a trud względem rodziny - zawiązujemy, nie zawiązujemy węzełki?
- Może być zawiązany jeśli oczekujecie jakichś "płodów" waszych działań.
- Jeśli dumacie: - "No, no ja założę rodzinę, postawię dom, posadzę sad, wychowam dzieci - będzie mi kto miał do końca życia
"przynosić talerz zupy i kawałek chleba" - jeśli tego chcecie, to zawiązujecie "węzełek karmiczny".
- Przyjdzie wam "spotkać się" z waszymi dziećmi w przyszłym wcieleniu i kiedy oni będą starcami, to przyjdzie wam ich karmić - Prawda? - Zawiązaliście węzełek.
- Lecz jeśli mówicie: - "Postawię dom, posadzę sad, spłodzę dzieci nie dlatego, że tak mi się chce i pragnę jakichś korzyści z tego, lecz dlatego, że to mój "dług przed Rodem" - wyłącznie.
- Szczerze i w zgodzie z sumieniem budujecie dom, sadzicie sad, wychowujecie dzieci - nie przywiązujecie się - wtedy węzełek się nie zawiąże.
- Tj. czysto rozumowe nastawienie...
- Ja mówiłem, najważniejsze jest jak wy odnosicie się do danej sytuacji, bez przywiązania, bez jakichś egoistycznych korzyści.
- Jeśli działamy szczerze, bez jakiejś osobistej wygody, korzyści - wtedy węzełek nie zawiązuje się, wtedy odzyskujecie pełną wolę.
- W innej sytuacji - czy to vikarmiczny, czy karmiczny węzełek zawiązujecie.
- "A skrucha..."...
- Skrucha oznacza zmianę świadomości.
- Jeśli popełniliśmy jakiś "występek" - niegodny i myślimy - "Tak, dokonałem niegodnego czynu, należało postąpić tak i tak...".
- Jeśli prawidłowo wyciągamy wnioski z tej sytuacji, to vikarmiczna reakcja zanika.
Nikt nie chce umierać. Każdy z całych sił trzyma, się życia. Dotyczy to nie tylko jednostek, ale i całych zbiorowości, takich jak społeczeństwa czy narody. Każda żywa istota, bez względu na to, do jakiego gatunku należy, toczy ciężką walkę o przetrwanie i jest to całkiem naturalne. Żywa istota z natury jest wieczna, ale tkwiąc w niewoli egzystencji materialnej musi bezustannie zmieniać ciała. Nazywa się to wędrówką duszy lub inaczej karma-bandhana, niewolą pracy. Aby utrzymać się przy życiu, żywa istota musi pracować. Takie jest prawo natury materialnej. Jeżeli żywa istota działa niezgodnie z przypisanym jej obowiązkiem, łamie to prawo - w rezultacie popada w coraz większą niewolę w cyklu narodzin i śmierci.
Sanskryckie słowo "karma" znaczy tyle co praca. Rodzimy się by odpracować, odrobić swoją karmę. Odpracowanie, oczyszczenie konta karmicznego odbywa się w 3 różne sposoby:
Poprzez:
- cierpienie - głównie chodzi o cierpienie psychiczne, ale często związane jest to z cierpieniem fizycznym; bólem zadawanym przez innych.
- klęski i katastrofy - cierpienie jako ofiary klęsk i katastrof. Ból związany ze stratą mienia, bliskich, odczucie uciążliwości straty mienia; niekiedy cierpienie fizyczne, okaleczenie;
- upośledzenie, okaleczenie - życie w ciele osoby ułomnej naraża duszę na stałe cierpienie zarówno psychiczne jak i fizyczne
Związki karmiczne następują pod wpływem naszych działań, w tym myślenia oraz intencji (pragnień, dążeń). Dlatego też działania dzielimy na:
- Sukarma - (przedrostek "su" oznacza doskonałe, właściwe, dobre, piękne, łatwe) działania oczyszczające, zrywające związki karmiczne; dobre uczynki. Nacechowane altruizmem, bezinteresownością. Trehlebov w swym wykładzie pomylił się i sukarmę nazwał karmą. Prawdopodobnie przejęzyczenie. Jeśli pamiętamy o tym, to cały wykład jest bardzo dobry; bardzo ładnie i obrazowo opisał funkcjonowanie sukarmy.
- Akarma - (przedrostek "a" oznacza zaprzeczenie, odwrotność, negację) działania neutralne; życie zgodnie z przeznaczeniem; karma joga. Spłacamy swoje zobowiązania nie zaciągając nowych, gdyż nikogo nie krzywdzimy. Przykładem działania określanego mianem akarma jest choćby oddychanie, jedzenie czy branie prysznica, o ile tym działaniem nie wywołamy czyjegoś gniewu, smutku, żalu, rozgoryczenia, itp.
- Wikarma - negatywne i szkodliwe, silne związki karmiczne wywołane złymi i/lub błędnymi działaniami powodującymi szkodę i/lub cierpienie innych ludzi. Działania powodowane egoizmem, arogancją, chciwością, próżnością, itp. Działamy dla siebie nie licząc się z innymi.
Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą
William "Bill" Cooper
- Strona główna
- » Duchowe
- » Duchowość i Parapsychologia
- » Zbierajmy plon tylko z dobrego ziarna..
Informacje forum
Legenda Forum:
- wątek
- Nowy
- Zamknięty
- Przyklejony
- Aktywny
- Nowy/Aktywny
- Nowy/Zamknięty
- Nowy przyklejony
- Zamknięty/Aktywny
- Aktywny/Przyklejony
- Przyklejony / Zamknięty
- Przyklejony/Aktywny/Zamknięty