ArsaGianta

Sławianie to nie tylko sławienie Bogów swych, obrzędy, tradycja, symbolika, itp. Sławianie to przede wszystkim styl życia, myślenia, postępowania, traktowania siebie, innych, przyrody, stosunek do dóbr materialnych i ogólnie pojętego materializmu i wynikającego z tego hedonizmu.

Nie zamierzam ukrywać, iż w dzisiejszych czasach nie jest to łatwym zadaniem.

Szczególnie, że z każdej strony narażeni jesteśmy na pokusy, popychani w objęcia korporacji tworzących dla nas "potrzeby" i kreujących "właściwe postawy", indoktrynujących nas pchając w objęcia głębokiego konsumpcjonizmu, ogólnego zepsucia, deprawacji, dewiacji seksualnych, społecznej degeneracji obyczajów, moralności, mentalności. Gdy bycie prawym, rzetelnym, słownym, uczciwym człowiekiem utożsamiane jest z frajerstwem, "niedostosowaniem", a patriotyzm z nacjonalizmem, faszyzmem, itp, a nawoływanie do życia w prawości z... ekstremizmem.

Dziś prawy człowiek, który nie poddaje się powszechnej degrengoladzie postrzegany jest jako wywrotowiec, ekstremista, nacjonalista, faszysta. To nie jest żart. Za przykład niech posłuży aresztowanie przez OMON rosyjskiego pisarza i propagatora Inglizmu - Sławiańskiego stylu życia i starej kultury rosyjskiej  Aleksieja Trehlebova, który od dłuższego czasu prowadzi prelekcje na temat wskrzeszenia wiery naszych Wielkich Przodków; odrzucenia jahwizmu i przywróceniu Wiery przyrody, zwłaszcza, że Chrystus sam podkreślał, iż "przyszedł jedynie do zbłąkanych owiec z domu Izraela". Z resztą... według obecnie obowiązujących kryteriów, gdyby Chrystus narodził się w obecnych czasach, to zostałby ponownie ukrzyżowany za... ekstremizm, a w najlepszym wypadku osadzony w areszcie lub zakładzie psychiatrycznym. Poniżej film z zatrzymania Trehlebova: